
Majowe rozkwitnienie trwa, czas więc podsumować minione tygodnie i zamknąć wrażenia kwietniowe. Zapraszam na podsumowanie miesiąca!
Czytaj dalej
Majowe rozkwitnienie trwa, czas więc podsumować minione tygodnie i zamknąć wrażenia kwietniowe. Zapraszam na podsumowanie miesiąca!
Czytaj dalej
„Chodź ze mną” Łukasza Orbitowskiego – opowieść o godzeniu się ze śmiercią, o rodzinnych sekretach i rozliczeniu z przeszłością, a wszystko to z miejskim krajobrazem Gdyni w tle.
Czytaj dalej
Włoski mistrz przerażających thrillerów powraca z… przerażającym thrillerem. Wstrząsająca opowieść o przemocy, o odpowiedzialności, o tym, co zostaje – „Jestem otchłanią” Donato Carrisiego.
Czytaj dalej
„Tego lata zakochałem się, a moja matka umarła.” Historia pewnego lata, pachnąca popcornem, starym kinem, w rytmie piosenek połowy lat 80. – „Hard Land” Benedicta Wellsa w amerykanizującym, klimatycznym przekładzie Victora Grotowicza.
Czytaj dalej
Horrory i groza, które mnie wynudziły, które mnie wymęczyły, które mnie zawiodły w jakiś sposób, nie sprostały oczekiwaniom – horrory, których nie znoszę.
Czytaj dalej
„Zabiłam dzisiaj małego chłopca.” – to wyznanie ośmioletniej dziewczynki uderza w czytelnika z impetem pociągu i zaczyna inteligentny, precyzyjny jak ostrze thriller psychologiczno-społeczny, przejmującą historię przemocy, braku miłości, odrzucenia… „Pierwszy dzień wiosny” Nancy Tucker.
Czytaj dalej
Minimalistyczna opowieść o śmierci, o tajemnicach i dwóch kobietach, które połączy los – „Prawo linii” Pyun Hye-young.
Czytaj dalej
Hołd złożony jednej z najbardziej kultowych powieści grozy – „Dziecku Rosemary”. Z dedykację dla Iry Levina. A jednocześnie to zupełnie inna opowieść, czyli „Zamknij wszystkie drzwi” Rileya Sagera. Czytają nie tylko horrorowi wyjadacze, ale też wszyscy, którzy trafią tu szukając smakowitej, mrocznej lektury, dreszczowca z inteligentnym twistem.
Czytaj dalej
To były trudne tygodnie, chaotyczne tygodnie, ale to właśnie w chwilach największego chaosu i próby książki dawały mi tak potrzebny azyl. Zapraszam Was na podsumowanie lutego.
Czytaj dalej
Krzysztof Domaradzki łączy spójnie prawdę historyczną i fikcję, tworzy sensacyjną, mroczną fabułę i próbuje odpowiedzieć na pytanie: co się wydarzyło tamtej zimy, co wydarzyło się w nocy z 1 na 2 lutego 1959 roku w górach Uralu? „Przełęcz” to fikcyjna opowieść, której inspiracją jest tajemnica wyprawy Diatłowa.
Czytaj dalej