Najlepsze horrory 2023 | Nagroda Czarnego Kruka

Najlepsze horrory 2023 roku - Horrory nagradzane przez Wielkiego Buka

Ostatnia Bezsenna Środa tego roku – dzień horroru, dzień grozy, dzień, w którym poznacie NAJLEPSZE straszne książki tego roku.

NAGRODA CZARNEGO KRUKA 2023

Odznaczenie dla najlepszych z najlepszych horrorów i grozy 2023: literatura zagraniczna i literatura polska:

Najlepsze horrory 2024: "Hacjenda" Isabel Canas i "Dwie i pół duszy" Justyna Hankus

Hacjenda” Isabel Cañas

Isabel Cañas całkowicie skradła moje serce, serwując wszystko to, co w grozie gotyckiej lubię najbardziej na świecie. Tak, to prawdziwie gotycka powieść – nawiedzona posiadłość, duchy, zakazana miłość i rodzinne tajemnice. Czyli nowa młoda żona właściciela plantacji przy hacjendzie San Isidro wprowadza się do nowego domu, by zorientować się, że nie jest tu mile widziana. W środku znajdziemy nawiedzoną posiadłość na meksykańskim odludziu, rodzinę pełną tajemnic, zakazaną miłość, prawdziwy meksykański folklor i duchy. To był debiut tej autorki, czytam właśnie jej kolejną książką i tak – to będzie kolejny, prawdziwy, nastrojowy hit. RECENZJA

Dwie i pół duszy” Justyna Hankus

Perła polskiej grozy. Powieść, która zachwyca i przeraża, literatura piękna, połączenie grozy, realizmu magicznego, motywów ludowych i religijnych, słowiańskich i jak najbardziej współczesnych. Historia wioski Rutki nad jeziorem Ruty, czegoś, co kusi w pobliskim lesie i chłopaka, który nosi w sobie dwie dusze, a wiadomo, że co dwie to niejedna i to jest za wiele na jednego człowieka. Czyta się z zapartym tchem, z poczuciem narastającego przerażenia – rodzima groza do szpiku kości. Dla mnie to było objawienie i dawno nie było w polskiej grozie tak przejmującej powieści. RECENZJA

WYJĄTKOWE HORRORY 2023

Zestawienie okładek wyróżnionych horrorów: "Plon" Grzegorz Kopiec, "Tylko ona została" Riley Sager, "Puste mogiły" Dominik Łuszczyński, "Rozgwiazda" Peter Watts

Plon” Grzegorz Kopiec

Znakomite połączenie thrillera i snującej się grozy, horror psychologiczny, w którym dokonuje wiwisekcji straty i żałoby, z brutalnym slasherem, od którego nie ma przebacz. Historia o tym, że nie można uciec od przeznaczenia. Nie można uciec od przeszłości. To opowieść o sterroryzowanej rodzinie, której dzieci giną po kolei rok po roku. Groza przejmująca, niespieszna, ale jak się rozpędzi – miażdży czytelnika! Grzegorz Kopiec udowodnił, że potrafi zaskakiwać, nie boi się zabawy formą czy motywem. Rozwija swoje pióro w najlepszy możliwy sposób. Pokochałam po całości! RECENZJA

Tylko ona została” Riley Sager

Nie mogło zabraknąć jednego z największych eksperymentatorów grozy, wielkiego dekonstrukcjonisty gatunku i motywów. Tym razem serwuje nam zabawę motywem gotyckim i opowieść o potencjalnej zabójczyni, która po latach wyjawi swój wielki sekret. Jest tu zagadka zbrodni, jest sączący się między ścianami obłęd, zamysł kogoś, kto nie pozwoli o sobie zapomnieć. I stara rozpadająca się posiadłość na dokładkę. Tak, to najlepsza powieść Sagera do tej pory – spójna, bezbłędna, dopracowana pod każdym względem. Nawet jeśli oparta na kliszach. RECENZJA

Puste mogiły” Dominik Łuszczyński

To absolutnie smakowity splatterpunk, moja ukochana ekstrema tego roku i historia pewnej przeklętej wioski, nad którą ciąży… klątwa. Na klątwę jest sposób – tak mówią niektórzy. Przemoc, ofiara, śmierć. I do tej wioski nieopatrznie trafia OBCA. I zaczyna się jazda! To opowieść o walce o przetrwanie. Jedna z tych o totalnym zadupiu, na które trafiają zupełnie przypadkiem obcy i jak obcy zostają potraktowani. Z naddatkiem. Do czytania dla czytelników pełnoletnich, świadomych, że sięgają po grozę krwawą, bardzo krwawą nawet, w której przemoc gra pierwsze skrzypce. RECENZJA

Rozgwiazda” Peter Watts

Pierwszy tom kultowej Trylogii Ryfterów, kawał genialnego horroru science fiction, podwodne koszmary i wielkie korporacje, czyli można się i zachwycić, i przerazić, i zamyślić. Nieokreślona przyszłość, czas wielkich korporacji, zniszczonego świata i podwodnej bazy, w której rządzą zmodyfikowani genetycznie ludzie zwani Ryfterami. To właśnie oni odkrywają coś, co przerywa ich pracę, a co tylko czeka, by wynurzyć się na powierzchnię. Watts straszy kosmosem głębin, potworami, których dotyk czuć na gołej skórze, przerażającą samotnością ludzi, którzy sami dla siebie są demonami. Rewelacja! RECENZJA

Zestawienie okładek wyróżnionych horrorów: "Ballada o koszmarze" Patrycja Giesecke, "Szpital Filomeny" Graham Masterton, "Inwentaryzacja" Agnieszka Werachowska, "Domy na dnie morza" Caitlin R. Kiernan

Ballada o koszmarze” Patrycja Giesecke

Połączenie powieści kryminalnej, thrillera i grozy w klimatycznym otoczeniu górskich krajobrazów i małej zamkniętej społeczności. Mikołaj po przeszczepie serca zaczyna widywać zjawę kobiety. Nie potrafi się wyzwolić, a jednym sposobem, by zniknęła zdaje się podążyć za jej głosem. Prosto w koszmar. Wspomnienie filmu „Gothika” narzuca się samo, motyw zbrodni, zagadki i ducha, który odbiera bohaterowi poczucie zakorzenienia w rzeczywistości. Wreszcie, brudne tajemnice małych miasteczek, w których nic nie jest takie jak się wydaje. Miejscami straszna, ale przede wszystkim z dreszczykiem. RECENZJA

Szpital Filomeny” Graham Masterton

Mistrz współczesnego horroru w opowieści o dawnym szpitalu wojskowym i tym, co pozostało w jego murach. Plan jest prosty: odrestaurować ów szpital i zamienić go na luksusowy apartamentowiec, ale jest pewien problem. Nie da się wymazać bólu, który zamieszkał w jego murach. To historia wielkiego bólu, strasznego wspomnienia, koszmaru przemocy, od którego nie można się uwolnić. Z przesłaniem między słowami. Porządny kawał grozy na dokładkę. RECENZJA

Inwentaryzacja” Agnieszka Werachowska

Do czytania w Nowy Rok! Z naszego rodzimego podwórka horror w najlepszym tego słowa znaczeniu – z pomysłem i z mrugnięciem oka, a jednocześnie z motywem znanym, lubianym i takim, który sprawia, że po prostu bawimy się pysznie. Historia grupy pracowników pewnej firmy, którzy dokonują inwentaryzacji w magazynie, a w owym magazynie natrafiają na kontener, w którym czai się zło. Całość jest bardzo w klimacie pulpowym, krwawym i demonicznym. Rozkosznie satysfakcjonujący. To jest po prostu horror. Taki jak powinien być. RECENZJA

Domy na dnie morza” Caitlin R. Kiernan

Moje odkrycie bezsenne, nagradzana kontynuatorka dzieła Samotnika z Providence, czyli H.P. Lovcrafta. To zbiór ponad dwudziestu lovecraftiańskich opowieści pisanych przez lata, nawiązujących do mitologii Cthulhu. Przewijają się motywy „Widma nad Innsmouth”, ryboludzi i przeklętych artefaktów, wszystko to w niepodrabialnej, mżystej, zgniłej atmosferze samego Providence. Już dawno nie spotkałam prozy tak podobnej, a jednocześnie tak swoistej. To opowiadania z kobiecym pazurem, z elementem cielesnym, erotycyzującym. Dla mnie – zachwycające! RECENZJA

WYRÓŻNIENIE:

Okładka książki "Ptaki i inne opowiadania" Daphne du Maurier

Ptaki i inne opowiadania” Daphne du Maurier

Groza w wykonaniu mistrzyni niepokojących opowieści, jaką była autorka legendarnej „Rebeki” to groza jedyna w swoim rodzaju. W zbiorze sześć opowiadań. Tematy różne, od górskich tajemnic i atakujących ptaków, przez nawiedzone drzewko w ogrodzie i niebezpieczny romans, po historię pewnej rodziny. Daphne miała głowę pełną duchów, w opowieściach grozy zamykała nawiązania, metafory, symbole swojej własnej rzeczywistości. Jest wojna, jest śmierć, jest samotność. Całość budzi w czytelniku poczucie niepokoju i melancholii, czegoś podskórnego, co zostaje w nas długo po lekturze. RECENZJA

Bo warto czytać.

O.

Dodaj komentarz: