Byłam przekonana, że w listopadzie czas choć na moment zwolni, książek przeczytam nieco mniej, ale.. myliłam się! Myliłam się i to bardzo!
Ostatni miesiąc w zasadzie niewiele różnił się od miesięcy minionych. W perspektywie ostatnich lat uznaję to za ewenement, bo listopady bywały zazwyczaj dość niemrawe literacko, raczej uzupełniające i podsumowujące, nie do końca przełomowe.
Nie tym razem! W tym roku jakże dziwnym i innym listopad okazał się cudownie płodny książkowo – pojawiła się moc wyjątkowych premier, a w moje ręce wpadła cała masa wspaniałych książek.
ULUBIEŃCY MIESIĄCA
Spośród wszystkich doskonałych książek, które przeczytałam wyszczególniłam pięć poniższych tytułów.
„Zjadaczka grzechów” Megan Campisi
Powieść, która wzięła mnie z zaskoczenia! Opowieść o dziewczynie skazanej na wieczne milczenie, o napiętnowaniu, o dojmującej samotności i niesprawiedliwości, która ukrywa się za pozorami dobra. A w tle królewski dwór, który nawiązuje do XVI-wiecznego angielskiego dworu Elżbiety I, spiski, kłamstwa i intrygi. Recenzja TUTAJ
„Las z wełny i stali” Natsu Miyashita
Perełka prosto z Japonii. Opowieść, która pozwoli Wam się zatrzymać, wyciszyć, rozejrzeć. Historia dorastania, dostrajania i muzyki, a wszystko to niespieszne, minimalistyczne, takie, jak powinno być. Recenzja TUTAJ
„Moja przyjaciółka Opętana” Grady Hendrix
Rewelacja! Jeden z moich bezsennych ulubieńców bez dwóch zdań! Historia wielkiej dziewczyńskiej przyjaźni, szkolnych perypetii i pewnej nocy, która zmieniła wszystko, a wszystko to w duchu niezapomnianych lat 80. Recenzja TUTAJ
„Dama z woalką” Paulina Kuzawińska
Autorka kończy z przytupem swoją trylogię z Damą w roli głównej! Brutalna zbrodnia na angielskich wrzosowiskach, tajemnica starej posiadłości, rodzinne sekrety i ciężka atmosfera, która zakończy tę niesamowitą przygodę na Wzgórzu Mgieł. Recenzja TUTAJ
„Odwet” Claire Douglas
Ten dreszczowiec psychologiczny aż prosi się o ekranizację! Cudownie zaskakująca historia kobiety, którą po przeżytych traumach dogania jeszcze przeszłość i nie pozwala odpuścić. Recenzja TUTAJ
BOOK HAUL
Po więcej zapraszam na film:
A jak Wam minął listopad?
Bo warto czytać.
O.